Przełom i inne nowele






To ją budziło i podniecało, skłaniało do próbowania własnych sił, do lekkiej kokieteryi nawet.
Prowansalczyk, w którego żyłach płynęła hiszpańska krew matki, czuł, iż wywiera wpływ rozmarzający na młodą kobietę i szczerze nią zachwycony, tem silniejszy przypuszczał
atak do złotowłosej swej Lorelej.
Opowiadał jej legendę za legendą, podanie za podaniem, a każde nowe ruiny, panujące nad wężowymi zakretami Renu, dawały mu pole do wymownych uniesień i aluzyj, na tle których
rozwijał flirt śmiały, wykwintny a silny.
Gdy pontonowy most Koblencyi zamknął się za parowcem, gdy prócz Bonn, stolicy mądrości niemieckiej i wspaniałego Siedmiogórza, nie było już nic na szlaku tym do oglądania,
podróżni zeszli do sali jadalnej. Stoły, suto zastawione a kwiatami przybrane, to rzecz, która zawsze budzi ożywienie.
Gdy więc pięćset osób zasiadło przy _table d'hote_, sama atmosfera uczty tej musiała podziałać na obecnych podniecająco.
"Johannisberger", złoty "Rudesheimer" i słodka, a dziwną moc posiadająca w sobie "Krew smocza" (Drachenblut) dokonały reszty. Rozgrzały się spojrzenia, rozwiązały języki.
Pani Zofia i Rene czuli się w tłumie tym tak odosobnieni, jak gdyby pustynia otaczała ich dokoła.
Wprawdzie młoda kobieta dowiedziała się, że — jak wszędzie — jest i tutaj kilku Polaków, ale najpierw należeli oni do odrębnych sfer towarzyskich, a przytem u innych zasiedli
stołów.
Dokoła nich dwojga rozlegały się tylko syczące dźwięki mowy Albionu.
Cała rodzina jakiegoś amerykańskiego naboba zajęła najbliższe miejsca, odcinając młodą parę od reszty współbiesiadników.
— Gdybyż życie było jedną przejażdżką po wodach Renu — wyrwało się niebacznie na usta kobiety.
— Jednem marzeniem, jedną ułudą — uzupełnił mężczyzna.
— Jakże znać w słowach tych idealistyczną naturę pani. Wystarcza jej blask daleki, gdy mnie płomienia trzeba...


<<Poprzednia 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 | 100 | 101 | 102 | 103 | 104 Nastepna>>





Polecamy inne nasze strony: